
Bilet na mecz 200 koron, grzane wino 27 koron, drugie grzane wino 27 koron, radość z 10 gola - bezcenna:)
Poza meczem ostatnio rutyna - nocne życie bardziej niż dzienne, makaron na obiad, pijane Chorwatki, zalana łazienka i Portugalczycy na korytarzu... ale i tak jest super:) Pozdrawiamy wszystkich Polaków z całego sera! :)


2 komentarze:
Nie napisałaś Gosiu o spleśniałych produktach w lodówce, do których nikt się nie przyznawał... hihi
ja tesz kce iść na finał!!!!!!
przygarnij asik'a (prosi)
Prześlij komentarz