4.22.2007

weekend z IzaBela:)

Weekend się coprawda jeszcze nie skończył tak zupełnie, ale pozwole sobie napisać, że do tej pory był boski:) Była u nas IzaBela, iście sympatczynie i co najważniejsze - aktywnie! Każda chwila była w pełni wykorzystana:)











4.18.2007

18.04... dzień, w którym zdupcyła sie pogoda

Dzisiaj pada. Ale to nic, bo

"Nie vždy mi slnko svieti, smutný deň
Nie vždy mi prajú hviezdy ako chcem
Keď všetko z rúk mi padá, zlý sen
Keď ďalej už sa nedá, nevládzem

Mám na to liek
Tvoj šťastný smiech
Mám teba, vyjasní sa deň
Mám teba, viem


Možno sa o krok vrátim, čo s tým
Možno, že všetko stratím, uvidím
Keď cítim, že som prázdny, nevadí
Keď celý svet sa zblázni a ja s ním


Mám na to liek
Tvoj šťastný smiech
Mám teba, vyjasní sa deň
Mám teba, viem " (piosenkę polecamy:))

:) pozytywnie ogólnie:) kilka fotek z minionego tygodnia


Nasza Iveta i jej koledzy z drużyny judo:)

L'ubo, L'ubo, L'ubo ;)

Nie mamy niestety fotki z naszym kolega Dodem... ale może nadrobimy :)









urodziny Ivety... :) les party generalnie:P










Konkurs: znajdź kawałek Ivety:




4.13.2007

piątek 13

Wróciłam:) Boskie to uczucie (a mówią, że od problemów nie da się uciec... :)) Druzba jakby jeszcze pustawa (jestem tu narazie jedyną Polką, a jest nas 20...:)) czekam na Was wszystkie z niecierpliwością:) Pogoda śliczna, zajęcia lajtowe, nastrój dobry i moja Rumunka Ana zaczęła mówić:) Same pozytywy:)

Informacje techniczne dla zainteresowanych: możecie napisać komentarz jako anonim i sie podpisać w treści:)

Pozdrawiam z lepszego świata:)