5.19.2007

impreza rogowacieje... :)

Przykra prawda jest taka, że Dominika mnie opuściła...


Ale przed wyjazdem zdążyliśmy jeszcze raz zagrać w Saturday Night Inn... nie było tak "akcne" jak ostatnio, ale i tak mieliśmy swoje momenty... Magdzie Lublin spodobało sie wymienianie koszulek:) i aprosiła Joao na zakupy z pasją:D "go shopping with me" :)



No a wczoraj ognisko z mymi dziołszkami z izby:) miły było:) ale niestty musiałam sie przedwcześnie urwac w celu zaliczenia urodzin Ewy Lublin. Było kapowo:) Ewa 70% imprezy spędziła na toalecie, a ja edukowałam się muzycznie z grupą Francuzów:) Jedna fotka z tego wydarzenia :)








A w ogóle jesteśmy na youtube.com :) sprawdźcie pod "the slovak connection" :)

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

super zabawa...ale za to dałaś dzisiaj dupy...miałaś iść z nami do muzeum i galerii i co? w południe jeszcze spałaś...mało tego...gdzie są podziękowania za wyprane w pralce i przyniesione pod nos majty i skarpetki? :P :]

asik pisze...

Gocha - 7:37
Magda - 8:27
Agata - zaskakująco często na filmie Jawier'a :P

pogarda jak wilk hrrr :) pisze...

Asiu W. wybacz moje FOPA:) dziekuję bardzo za majty i pranie, wybacz, ze o 12 jeszcze spałam i ze nie poszłam z Wami... yh. Ale jutro Kamzik? :)

Asiu J. nie śmiej sie, bo Ciebie nie ma ani razu :P :)

Anonimowy pisze...

Asi W. nie widziałaś na filmie? ooooooooo a ja się widziałam.hehehe :)

asiaiagatawbratyslawie pisze...

no i Kamzik też przespany...mam nadzieję, że chociaż do Casey nam się uda jutro ostatni raz wyskoczyć...
agata

asik pisze...

a bo ja taka a-społeczna jezdem ...i nawet olałam imprezę pożegnalną dla Hawiera ;)

pogarda jak wilk hrrr :) pisze...

jak casey dzisiaj nie wypali, to bdzie porażka... ale mysle, że bedzie dobrze:) :) :)

A ty asik to faktycznie taka nietowarzyska, nawet do mnie nie chcesz na pozegnalna przyjsc :( buu :P kujonku mały:) na mojej prezentacji na youtube tez cie nie bedzie :p hyh ;P dzołk:P